Ulubiony zakątek smoków i ich jeźdźców, tutaj też zbuntował się pierwszy smok...

W tym miejscu Szczerbatek i Czkawka stali się pierwszymi...

Emmm forum znowu ruszyło?! YEA!

//Nom czas na RPG ^^ Chcesz zmienić smoka czy tego samego mieć?//

//Nie zmieniam zakochałam się w Ajrze.//

//W takim razie czas na RPG ^^//

Nad jeziorem znajdowało się mnóstwo smoków, wszystkie miały na sobie siodła. Arasapa siedziała na jednej ze skał obok swojego smoka - Rakio.

W powietrzu pojawiła się ciemna smoczyca, a na jej grzbiecie siedziała dziewczyna.

Arasapa zaczęła obserwować smoka, nie przypominał żadnego znanego jej dotąd.
Szybko wsiadła na Rakio i wzbiła się w powietrzu..

Smoczyca nadal latała w powietrzu i nawet nie zwróciła uwagi Na Rakio.

- Eeem... Kim jesteś?! - zapytała Ara.

-Na imię mam Ala, a to jest moja smoczyca Ajra - odpowiedziała dziewczyna.

Arasapa latała za dziewczyną.
- Co tutaj robisz?

-Cóż miałam małe problemy i trafiłam tutaj.

- Może wylądujesz?

-Dobra. Ajra ląduj.
Ajra wylądowała na pobliskiej skale.

Rakio wylądował obok, chwilę warczał na Ajrę, ale przyzwyczaił się po chwili.
- Skąd jesteś? I skąd masz tą ślicznotkę?

-Jestem z odległej wioski. Kompletnie na innej wyspie. Kiedyś poszłam do lasu i znalazłam Ajrę, a dokładniej jajo z którego się wykluła.

Ara poczuła że dziewczyna potrzebuje pomocy.
- Widać że znasz się na smokach - Arasapa spojrzała na siodło Ajry.

-Trochę, ale siodło zrobiłam ze zwykłej skóry zwierząt które upolowałam.

- Jeszcze polowania... może się kiedyś wybierzemy? Polowanie z grzbietu smoka jest niezwykłym przeżyciem...

-Jeszcze nigdy nie próbowałam z grzbietu smoka.

- Wspaniałe uczucie... Ale póki co opowiedz mi coś więcej o sobie...

-A co chcesz konkretnie wiedzieć?

- Dlaczego nie jesteś nadal w swojej wiosce?

-No cóż. Ludziom z mojej wioski nie spodobało się jak przyprowadziłam Ajrę. Ich zdaniem smoki są stworzeniami z którymi człowiek nie powinien mieć kontaktu. Powiedzieli że mam ją albo zabić, albo się wynosić. Wolałam odejść nisz zabić Ajrę.